Zestaw dnia.






Pierwszy prawdziwie jesienny zestaw tego roku. Oto parę zasad jakich się dziś trzymałem.

Krawat i koszula są w ten sam wzór, paski różnią się więc skalą.  Wybrałem krawat o ciekawej fakturze by grał z fakturą marynarki. Szara marynarka uszyta jest z ciężkiej flaneli, spodnie powinny być więc z odpowiednio mięsistego materiału. W tym przypadku jest to bardzo gruby twill.
Przy takich spodniach można sobie pozwolić na cięższe optycznie buty. Jeśli spodnie byłyby z cienkiego materiału, buty o tak bogatej fakturze mogłyby być zbyt ciężkie.

Na koniec uwaga dotycząca spodni. Kolor lovat wygląda inaczej w każdym świetle. Od piaskowego do zielonego poprzez zgniłe brązy. Trudny kolor do noszenia, dltego bardzo rzadko mam je na sobie. Szary wydaje się dla nich idealnym kompanem.

Komentarze

Anonimowy pisze…
Witam,

Czy marynarka to tegoroczna kolekcja, czy egzemplarz z poprzednich sezonów?

Pozdrawiam.
Wojciech Szarski pisze…
Marynarką ma 2 lub 3 lata.
Nawet mi się podoba, zwłaszcza kolor skarpetek i poszetki. :) Kozerka jest trochę za wysoko jak na mój gust. ;)
Anonimowy pisze…
MT w marynarce z produkcji masowej???
No comments...
Anonimowy pisze…
Witaj! Zaczynam właśnie blogowanie, swojego bloga poświęcam m.in modzie, już w pierwszych notkach dodałam swoje stylizacje, zapraszam Cię serdecznie i pozdrawiam ciepło :) :*

Popularne posty