Jak powinien leżeć garnitur?
No dobrze. O co chodzi z tym całym dopasowaniem. Jak właściwie powinien leżeć idealnie skrojony garnitur? Jak mam ocenić robotę krawca? Popularne reguły określające długość marynarki, rękawów i spodni ślizgają się po powierzchni tematu. Mi chodzi o wejście głębiej. Chcę być pewny, że to co noszę jest naprawdę wysokiej klasy. Oczywiście można się oprzeć na kryterium własnego wrażenia. Jest ono niewątpliwie najważniejsze. W końcu chodzi o to, że ma się nam podobać i to my mamy się dobrze czuć w nowym ubraniu. I najczęściej jesteśmy zadowoleni. Mam jednak podejrzenie, że osąd zaciemnia (a właściwie rozjaśnia) parę tysięcy wydane na garnitur. Otóż podoba nam się, bo nie chcemy czuć się frajerami.
Ja niewątpliwie należę do klientów, którzy patrząc na siebie w lustrze w zakładzie krawieckim, nie potrafią dobrze ocenić na co patrzą (jestem znacznie bardziej krytyczny patrząc na innych). Refleksja przychodzi później. Najczęściej za późno. Przydałaby mi się check lista, z którą punkt po punkcie sprawdzałbym na przymiarce czy wszystko gra. Nie chcę znajdować się pod wpływem emocji chwili (bo zamawianie garnituru na miarę to dla mnie jednak ciągle wydarzenie) i
czaru liczb… sum jakie zaraz wyjmę z kieszeni.
Niedawno trafiłem w internecie na książkę- „The Art of Fitting Gentleman‘s Garments“. Krótki rzut oka na zawartość przekonał mnie, że jest to coś, czego szukałem od dawna. Książka napisana została z myślą o krawcach. Wymienia mniejsze i większe błędy w kroju i poucza jak je naprawić. Niektóre błędy da się wyeliminować prostą poprawką, inne wymagają wykreślenia nowego wykroju. Ta książka, dobrze przyswojona, będzie moją bronią na ewentualne cmokania krawca, że "wszystko jest pięknie, a materiał, panie, zawsze się marszczy" i mój własny, opisany wyżej "syndrom lustra". Przedarcie się przez książkę zajmie mi trochę czasu. Jednak na pewno zamieszczę na blogu skrót, rodzaj przewodnika z ilustracjami, jak powinien leżeć dobrze skrojony garnitur. Stay tuned.
Komentarze
Dziękuję
Mr.Sartorialist
PS. Czy znasz dobrą metodę oglądania tyłu garnituru, bo zdjęcia pokazują zazwyczaj znacznie więcej wyraźnych fałd niż jest w rzeczywistości.
Generalnie jesli sie plecy marszcza to znaczy iz jest zle skrojona . Plecy to najlatwiejszy element marynarki nawet przy bardzo duzych , czy otylych sylwetkach powinny lezec dobrze.
PeterP