Kwestia priorytetów
Styl wymaga nieco poświęceń. Trzeba mieć świadomość tego jak się wygląda i jak nad wyglądem zapanować. Gruby, wypchany portfel, zniekształci i obciąży marynarkę- warto nosić monety w kieszeni spodni. Duży aparat telefoniczny, z tych samych powodów, lepiej wymienić na mały i lekki.
W tym samym kluczu warto się zastanowić nad zegarkiem. Nawet cienki i dyskretny będzię blokował mankiety koszuli, tak, że zawsze pozostaną ukryte pod marynarką.
Rozwiązania są trzy. Możema przejść nad tym do porzadku dziennego, zrezygnować z noszenia zegarka, albo, jak na zdjęciach powyżej, zakłądać je na rękaw koszuli.
To wymaga odrobiny dystansu wobec siebie. Może się bowiem pojawić podejrzenie, że chcemy popisać się zegarkiem (Gianni Agnelli nie jest narażony na takie podejrzenia- jasne, że nie chodzi o afiszowanie się). To wszystko oczywiście pod warunkiem, że styl jest dla nas ważny. Kwestia priorytetów...
Komentarze
A tak nawiasem mówiąc, to niesamowite, jak wielką inspiracją pozostaje Agnelli nawet dla współczesnych ikon włoskiego stylu(min. Barbery, Diego Della Valle). Niestety, chyba nie można już tego powiedzieć o jego wnuku, Lapo Elkannie (choć Włosi mają, zdaje się, odmienne zdanie). Nie ten styl, nie ta klasa...
Myślę, że to kwestia odpowiedniego zwiększenia rękawa. Mankiet wypadać nie będzie, jeśli mamy odpowiednią długość rękawa. A przy koszulach na miarę mamy taki komfort, że długość jest w sam raz.
Co do zegarków zakładanych na koszulę, to jakoś (pokrętną drogą moich myśli) kojarzy mi się z pierścieniami noszonymi na rękawicach w średniowieczu :P Niemniej uważam, że to doskonały pomysł i bardzo mi się spodobał.